Góry są piękne, ale i niebezpieczne, zwłaszcza dla osób niedoświadczonych. Aby cieszyć się niepowtarzalnymi widokami, należy dobrze przygotować się do wędrówki. Jeśli więc marzysz o zdobywaniu skrytych w chmurach szczytów, ale na liście Twoich doświadczeń w ostatnim czasie największym osiągnięciem jest wspięcie się bez zadyszki na 2. piętro, ten tekst jest dla Ciebie.

Czego dowiesz się z tego wpisu?

  • O czym pamiętać, przygotowując się do wyjścia w góry?
  • Jak zaplanować trasę wędrówki po górach?
  • Jak się ubrać w góry?
  • Co zabrać w góry?
  • Dlaczego powinieneś się pochwalić, dokąd się wybierasz?

W skrócie

Diabeł tkwi w szczegółach. Podczas górskiej wędrówki takich szczegółów jest całkiem sporo, ale do większości z nich można się świetnie przygotować jeszcze w domu. Okazuje się, że najważniejszy etap wędrówki to nie sama wspinaczka, ale planowanie trasy i poinformowanie o niej swoich bliskich, przygotowanie prowiantu i ekwipunku oraz skompletowanie prawidłowego ubioru. No i oczywiście odpoczynek przed wymarszem!

Jak się przygotować do wędrówki?

Kochasz góry, ale – nie oszukujmy się – przeważnie zachwycasz się nimi z bezpiecznej odległości? Marzysz o wędrówce pod błękitnym niebem i podziwianiu widoków, ale nie wiesz za bardzo, od czego zacząć przygotowania do wyjścia na szlak? Podpowiadamy, o czym powinieneś pamiętać, i wierzymy, że taka checklista sprawi, że wycieczka będzie bardzo przyjemnym doświadczeniem.

1. Dokładnie zaplanuj trasę

To pierwszy krok i od niego wszystko się zaczyna. Dopóki nie wiesz, dokąd się dokładnie udajesz i co Cię tam czeka, trudno Ci choćby przygotować ekwipunek czy ustalić godzinę wstawania. Dlatego przygotowania do wędrówki po górach zacznij od zaplanowania trasy.

Nie wybieraj na początek zbyt trudnych dróg. Pamiętaj, że w polskich górach kolory szlaków pieszych nie informują o poziomie trudności. Znaczenie ma suma przewyższeń, kąt nachylenia i ogólna długość trasy. Zapewniamy, że na pierwszy raz 2–4 godzin marszu w zupełności wystarczą. Do czasów przejść podawanych na mapie zawsze dolicz sobie zapas. Nie tylko dlatego, że tempo wędrówki zależy od kondycji, ale po prostu… po co się spieszyć? Fajnie mieć czas na odpoczynek, podziwianie widoków, robienie zdjęć. Przecież o to chodzi, prawda?

Jeszcze jedno! Postaraj się zapamiętać wybraną trasę, zwłaszcza charakterystyczne punkty, żeby nie musieć iść z nosem wlepionym w mapę. Ale z drugiej strony nie zapomnij też wziąć jej ze sobą. I to nie tylko tej w telefonie, ale też papierowej, bo kapryśny sprzęt elektroniczny w każdej chwili może odmówić posłuszeństwa.

Więcej szczegółów dotyczących wyboru trasy szukaj w tekście Jak zaplanować trasę wędrówki po górach.

Jak zaplanować trasę w górach

2. Sprawdź prognozę pogody

No cóż, pogoda w górach bywa kapryśna i bardzo trudno ją przewidzieć. Ale prognoza da Ci choćby oględny obraz sytuacji i pozwoli przygotować się na panujące warunki. Ostatecznie, jeśli jest początek czerwca, a na Babiej Górze nadal leży śnieg, to szansa, że w ciągu jednej nocy zejdzie, jest równa zeru. Natomiast można założyć, że nawet przy świecącym słoneczku na szczycie będzie zimno i wietrznie.

Oczywiście przewidywana aura powinna przełożyć się na odpowiedni ubiór. Szczegółowo o prawidłowym stroju na szlak, i to z podziałem na pory roku, pisaliśmy w tekście Jak się ubrać w góry, więc teraz przypominamy tylko o najważniejszej zasadzie: niezależnie od miesiąca i aury, najlepiej ubrać się na cebulkę, żeby móc zrzucić jakąś warstwę, gdy zrobi się za ciepło, lub nałożyć, jeśli poczujesz chłód. Oczywiście w lecie taka „cebulka” będzie znacznie cieńsza niż wczesną wiosną czy jesienią. Za to koniecznie powinno się w niej znaleźć miejsce na lekkie, odbijające promienie słońca nakrycie głowy!

3. Wyśpij się

Wypoczęty organizm to sprawny organizm. Dlatego nawet jeśli wydaje Ci się, że z emocji przed zbliżającym się wypadem nie będziesz mógł zmrużyć oka, połóż się do łóżka dość wcześnie (a przynajmniej o zwykłej porze). Wyjście w góry zazwyczaj wiąże się z wczesnym wstawaniem, więc tym bardziej warto dać sobie czas na odpoczynek i nie markować po nocy, sprawdzając po raz 150., czy wszystko przygotowane. Dzięki temu w trakcie wędrówki nie zmęczysz się przy pierwszym bardziej stromym podejściu.

4. Zjedz śniadanie

Zapominanie o śniadaniu to problem wielu ludzi, ale przed wypadem w góry zrezygnowanie z tego najważniejszego posiłku jest pomysłem wyjątkowo lekkomyślnym i absolutnie niedopuszczalnym. „Górskie” śniadanie powinno być pożywne, aby dało Ci energię na pierwszą część wspinaczki, nim dotrzesz do schroniska czy wiaty, gdzie uzupełnisz siły za pomocą prowiantu.

Jeśli rano masz kłopot z „obudzeniem żołądka” i przez dłuższy czas po przebudzeniu nie odczuwasz głodu, wstań parę minut wcześniej i zacznij dzień od szklanki wody i rozgrzewki. Zamiast chleba zjedz coś apetycznego, aromatycznego i ciepłego – na przykład jajecznicę, omleta albo owsiankę z owocami.

Koniecznie zabierz prowiant

No właśnie, żeby podładować baterie na szlaku, musisz mieć ze sobą prowiant. Nie zakładaj, że kupisz coś w schronisku, bo nie chce Ci się nosić. Wystarczy, że opadniesz z sił w połowie drogi albo – w bardziej ekstremalnych wypadkach – pomylisz trasę i dotrzesz do schroniska później, niż planowałeś. Co zatem wziąć ze sobą? Lekkie, ale dostarczające szybkiej energii przekąski: kanapki, banany, czekoladowe batoniki. Obowiązkowo przynajmniej 1 butelkę wody!

Co spakować do plecaka w góry

5. Porządnie spakuj plecak

Bez plecaka w góry ani rusz. Definitywnie odpadają torebki, a tym bardziej reklamówki. W górach po prostu ważne jest to, żeby mieć wolne obie ręce (jedynym odstępstwem od tej zasady są kijki trekkingowe, ale one działają właściwie jak przedłużenie rąk). Dlatego warto wyposażyć się w plecak, który oprócz głównej komory ma też łatwo dostępne kieszonki zewnętrzne i troczki, pozwalające na ulokowanie najpotrzebniejszego ekwipunku „pod ręką”. Jeśli idziecie w duecie czy w większym gronie i pakujecie wszystko do jednego plecaka, warto, aby pozostałe osoby miały chociaż nerkę z dokumentami, telefonem i awaryjną przekąską dla siebie.

Co powinno się znaleźć w plecaku?

  • dowód osobisty i pieniądze (w górach nie wszędzie można płacić kartą) w woreczku strunowym, żeby uniknąć zalania;
  • naładowany telefon, a na dłuższą wyprawę również power bank;
  • kurtka przeciwdeszczowa;
  • dodatkowe elementy „cebulki” (w zależności od pogody);
  • mapa;
  • czołówka;
  • miniapteczka: tabletki przeciwbólowe, plastry, opaska elastyczna, jałowy kompres i zwykły bandaż, folia NRC;
  • w lecie warto mieć krem z filtrem i okulary przeciwsłoneczne;
  • wspomniany już prowiant i woda.

Zastanawiasz się nad litrażem i typem plecaka? Podpowiedzi znajdziesz w tekście Jaki plecak turystyczny wybrać?

6. Daj znać bliskim, dokąd idziesz

Ktoś z rodziny lub przyjaciół, a jeśli nocujesz w pensjonacie czy schronisku z dala od domu – także ktoś z obsługi, powinien znać trasę Twojej wędrówki i planowany czas powrotu. To nie wskazówka dla żółtodzioba, ale stara praktyka wszystkich górołazów. Nie bagatelizuj tego punktu, bo jest on niezwykle ważny! Pamiętaj, że w razie wypadku, który może przecież zdarzyć się każdemu, taka informacja pozwoli skrócić czas na udzielenie Ci pomocy, być może nawet ratując życie.

Szczęśliwy powrót z wędrówki również zamelduj wtajemniczonym!

I to już koniec przygotowań. Punkt 7. mógłby brzmieć: Ruszaj w drogę i ciesz się widokami! Trzymamy kciuki, że zarazisz się pasją wędrowania po górach, bo to naprawdę fantastyczny sport. Z przyjemnością będziemy Ci towarzyszyć w wyprawach! Kompletując ekwipunek i odzież trekkingową, pamiętaj, że wszystkie niezbędne akcesoria – nie tylko na pierwszy raz – znajdziesz na sklepiguana.pl. O tym, jak je dobrać, piszemy w kolejnym artykule z serii Góry dla początkujących: Jak się ubrać w góry? ABC odzieży trekkingowej.

Do zobaczenia na szlaku!

Źródło zdjęć: shutterstock.com