Jak schudnąć z ud, jak wyszczuplić uda, jak pozbyć się cellulitu z ud i pośladków – to frazy, które wpisujemy w wyszukiwarkę średnio 6 tysięcy razy w miesiącu. Niestety już na wstępie musimy Cię rozczarować. Nie istnieje żaden magiczny trik na odchudzanie, który pozwala odmienić sylwetkę w 2 tygodnie. Zgrabne, szczupłe nogi można wypracować tylko dzięki aktywności i dobrze zbilansowanej diecie. Wprowadzanie zdrowych nawyków nie musi być jednak drogą przez mękę. Z naszego wpisu dowiesz się, co jeść i jak ćwiczyć, aby już niedługo móc cieszyć się wymarzoną sylwetką!
Czego dowiesz się z tego wpisu?
- Jak szybko schudnąć z nóg?
- Co jeść, aby schudnąć z ud?
- Czy bieganie to najlepszy sport na odchudzanie?
W skrócie
Nie daj się nabrać na żadne cudowne diety czy detoksy sokowe, które oczyszczają organizm z toksyn – jedyne, co oczyszczą, to Twój portfel. Przepis na zdrowie i piękną, smukłą sylwetkę jest jeden: to połączenie odpowiednio zbilansowanej diety i aktywności fizycznej. Aby schudnąć z ud (i każdego innego problematycznego miejsca ciała), zrezygnuj ze śmieciowego jedzenia, słodyczy i słonych przekąsek, a także dodaj do swojego jadłospisu więcej warzyw i owoców. Nie przejadaj się – jedz mniej, ale częściej. Przynajmniej 3 razy w tygodniu znajdź czas na trening i częściej się ruszaj – na przykład zamiast windy wybieraj schody.
Jak schudnąć z ud? Wprowadź kompleksowe zmiany
Uda i okolice bioder dla wielu kobiet są miejscami newralgicznymi. Zdradzają wszystkie żywieniowe grzeszki. Właśnie na nich najszybciej i najłatwiej odkłada się tkanka tłuszczowa. Nie przeskoczymy tego, bo to czysta biologia: te zapasy mają służyć organizmowi podczas „gorszych czasów”, czyli na wypadek głodu lub… ciąży.
Oczywiście nie piszemy tego po to, abyś teraz wzruszyła ramionami, stwierdziła „Okej, natury nie oszukam” i zrezygnowała z pomysłu zawalczenia o szczuplejszą sylwetkę. Dobrze, że chcesz zadbać o swoje zdrowie. Dodatkowe kilogramy w okolicach ud i bioder mogą być sygnałem alarmowym, który mówi o tym, że coś w Twojej diecie zmieniło się na gorsze. Jeśli zignorujesz takie ostrzeżenie, liczby wskazywane przez wagę zapewne będą rosnąć. W pewnym momencie przestaną być kwestią dopięcia się w ulubione jeansy, a staną się zagrożeniem dla Twojego zdrowia. Pamiętaj, że otyłość to choroba!
Odkładaniu się tkanki tłuszczowej w okolicach ud i bioder sprzyja też siedzący tryb życia. Chcąc wyszczuplić te partia ciała, musisz zadziałać kompleksowo: zmienić swoją dietę i wprowadzić do planu dnia odrobinę więcej ruchu. Ale spokojnie: „odchudzanie” nie oznacza dziś żywienia się listkiem sałaty i zarzynania się na treningu do granic możliwości! Zdrowe odżywianie i sport mogą być przyjemnością.
Dieta na szczupłe uda
Od razu musimy wyjaśnić jedną kwestię: nie istnieje coś takiego, jak dieta na szczupłe uda. Nie da się schudnąć tylko z jednego miejsca ciała, to po prostu fizycznie niemożliwie. W trakcie odchudzania traci się tkankę tłuszczową równomiernie, z całego ciała: zarówno z ud, jak i bioder, brzucha, pośladków czy, niestety, piersi. „Dieta na szczupłe uda” to pewne uproszczenie. Najprawdopodobniej jednak efekty zdrowego odżywiania się w pierwszej kolejności zauważysz tam, gdzie dodatkowe kilogramy odkładają się najszybciej – czyli właśnie na nogach.
Jak zacząć jeść lepiej?
Na początek wyeliminuj ze swojego codziennego jadłospisu najbardziej niezdrowe produkty: przetworzoną żywność, kolorowe, gazowane napoje, słodycze i słone przekąski. Sprawdzaj skład wszystkiego, co kupujesz. Na półce obok napakowanych chemią parówek znanego producenta znajdziesz te z prostszym i zdrowszym składem, choć być może nie tak popularne.
Wprowadź proste zmiany. Białe pieczywo i makarony zamień na produkty pełnoziarniste, wołowinę i wieprzowinę na drób i ryby, a słodkie, kolorowe jogurty – na jogurt naturalny z dodatkiem owoców czy musli. Do każdego posiłku dodawaj warzywa, w ramach przekąsek jedz owoce lub owocowo-warzywne smoothies. Zadbaj o to, aby w Twojej diecie znalazły się produkty bogate w białko (chude mięso, jaja, nabiał, orzechy, rośliny strączkowe) oraz w błonnik (kasze, brązowy ryż, płatki owsiane). Białko ułatwi regenerację tkanek po treningach, a błonnik wspomoże pracę układu pokarmowego, zapobiegając nieprzyjemnym zaparciom.
W ciągu dnia staraj się jeść 5 posiłków, przy czym śniadanie zjedz najpóźniej na godzinę po wstaniu z łóżka, a kolację – 2 godziny przed zaśnięciem. Posiłki serwuj na… mniejszych talerzach! To trik na „oszukanie” mózgu. Dzięki temu będzie Ci się wydawać, że zjadłaś więcej niż w rzeczywistości, co może pomóc zapobiegać objadaniu się.
Pij wodę!
Zmieniając swoją dietę, przyjrzyj się też ilości wody, którą wypijasz w ciągu dnia. Z pewnością wiesz, że powinno to być 1,5–2 litry. Woda odgrywa ważną rolę w odchudzaniu. Odpowiednie nawodnienie organizmu sprzyja szybszej przemianie materii i oczyszcza organizm z toksyn. Gdy zamienisz słodzone, kolorowe napoje na wodę mineralną, w prosty sposób ograniczysz też ilość przyjmowanych w ciągu dnia kalorii.
Jeśli nagle złapie Cię ochota na przekąszenie czegoś, wypij szklankę wody. Może się okazać, że to nie głód, ale odwodnienie daje o sobie znać.

Jak szybko schudnąć z ud? Więcej ruchu w ciągu dnia
Żeby szybko schudnąć z nóg, nie musisz spędzać połowy dnia na siłowni. Oczywiście – w odchudzaniu chodzi o to, aby spalać więcej kalorii, niż się zjada, więc wprowadzenie aktywności do planu dnia będzie konieczne. Na początek wystarczy jednak zmienić kilka nawyków. Zamiast windy wybieraj schody, zrezygnuj z samochodu na rzecz roweru albo wysiadaj z tramwaju na wcześniejszym przystanku i resztę drogi pokonuj pieszo.
Jeśli masz siedzącą pracę, co godzinę zrób sobie kilkuminutową przerwę. Przespaceruj się po kawę (albo szklankę wody!), wykonaj kilka skłonów i przysiadów, chwilę się porozciągaj. Dzięki temu poprawisz krążenie (i dotlenisz mózg!), a także ulżysz kręgosłupowi.
3–4 razy w tygodniu znajdź trochę czasu na intensywniejszy trening. Wyjdź na dłuższy spacer, pojeździj na rowerze, wybierz się na basen albo na łyżwy. Za sprawą takiego rozruchu przyzwyczaisz mięśnie do wzmożonej pracy, co będzie doskonałym wstępem do bardziej wymagających treningów.
Najlepszy trening na szczupłe uda?
A jakie powinny być te bardziej wymagające treningi? Przede wszystkim: regularne. Żadne ćwiczenia, nawet te mordercze, po których nie masz siły podnieść się z podłogi, nie przyniosą efektów, jeśli będziesz je wykonywać raz na kwartał. Nie ma znaczenia, czy wybierzesz bieganie, pływanie, cardio w domu z Ewą Chodakowską czy zajęcia fitness w pobliskim klubie – najważniejsze, żebyś polubiła wybraną aktywność na tyle, aby zmusić się do treningu nawet wtedy, gdy bardzo, bardzo Ci się nie chce. To klucz do sukcesu – zgrabnych, szczupłych ud. I płaskiego brzucha, i jędrnych pośladków, i silnych ramion… A przede wszystkim: zdrowia i dobrej kondycji.
Oczywiście niektóre aktywności szybciej przyniosą efekty niż inne. W końcu to jasne, że podczas godzinnego joggingu spali się więcej kalorii niż w czasie godzinnego spaceru. Kiedy już poprawisz swoją ogólną kondycję i przyzwyczaisz ciało do wysiłku, możesz postawić na nieco bardziej wymagające aktywności. Za największe killery tkanki tłuszczowej uważa się interwały i ćwiczenia cardio.

Interwały – najlepszy trening na odchudzanie?
Trening interwałowy polega na przeplataniu ćwiczeń o wysokiej i niskiej intensywności. Dla przykładu – przez 30 sekund biegniesz na pełnej mocy, najszybciej jak możesz, a następnie przez 45 sekund spokojnie truchtasz, aby złapać oddech. Taki interwał należy powtórzyć kilka razy. Zamiast biegania można pływać, jeździć na rowerze albo na rolkach, boksować czy wchodzić po schodach. Pełna dowolność – najważniejsza jest zmienna intensywność.
Interwały świetnie sprawdzają się w odchudzaniu. Dzięki nim spalisz sporą ilość kalorii, i to nie tylko w czasie ćwiczeń, ale też… po treningu. Dzieję się tak dlatego, że podczas aktywności tego typu zaciąga się tzw. dług tlenowy – organizm i pracujące mięśnie potrzebują więcej tlenu niż dostarcza im krew, więc zaczynają czerpać energię ze źródeł beztlenowych. Po treningu organizm stara się wrócić do równowagi. Potrzebuje do tego energii, która pochodzi ze zużycia kwasów tłuszczowych.
Ogromną zaletą treningu interwałowego jest krótki czas trwania: interwały nie powinny trwać dłużej niż 20 minut. Wadą natomiast – duże obciążenie dla organizmu. Ćwiczeń tego typu nie poleca się początkującym, osobom mającym problemy z sercem i nadciśnieniem czy borykającym się z dużą nadwagą. Jeśli do tej pory byłaś na bakier z aktywnością fizyczną, zacznij od czegoś mniej wymagającego.
Cardio
Na przykład – od ćwiczeń cardio. Trening cardio powinien znaleźć się w planie aktywności każdego człowieka, ponieważ świetnie wpływa na pracę serca i układu krążenia, zwiększa wydolność płuc, harmonijnie rozwija mięśnie i przyczynia się do spalania tkanki tłuszczowej. Może przyjąć różną formę: szybkiego marszu, biegania, jazdy na rowerze, pływania czy aerobiku, ale w przypadku pracy nad wyszczupleniem nóg najlepiej sprawdzi się jazda na rolkach lub skakanie na skakance.
Cardio ćwicz 3–4 razy w tygodniu po ok. 45 minut, a intensywność treningu dostosuj do swojej aktualnej formy. Zacznij na spokojnie, choćby od zwykłego spaceru nieco żwawszym krokiem, i stopniowo podkręcaj tempo. Szybko zauważysz, jak bardzo poprawiła się Twoja kondycja!
Trening siłowy
Wbrew pozorom w odchudzaniu pomocne będą również treningi siłowe. Możesz wykonywać je na siłowni albo we własnym domu, wykorzystując obciążenie własnego ciała (to tzw. kalistenika) lub taśmy oporowe czy lekkie hantle. Ćwiczenia siłowe wzmocnią Twoje mięśnie, wydłużą je i uelastycznią, a także wpłyną na postawę ciała, ujędrnią skórę i pomogą zmniejszyć cellulit.

Jak schudnąć z wewnętrznej strony ud?
Do treningów, zwłaszcza siłowych, od czasu do czasu warto dodać ćwiczenia na wewnętrzną stronę. To newralgiczne miejsce, które trudno wyszczuplić i ujędrnić, ponieważ standardowe zestawy ćwiczeń na nogi nie zawsze działają na nie wystarczająco mocno. Pięknie wyrzeźbionymi udami również od wewnętrznej strony mogą się pochwalić kobiety, które jeżdżą konno, biegają lub uprawiają lekkoatletykę. Jeśli nie po drodze Ci z tymi aktywnościami, do swoich treningów dodawaj wykroki, przysiady (zwłaszcza przysiady z unoszeniem nogi i tzw. przysiady sumo – w szerokim rozkroku) czy nożyce.
Gotowa na zmiany? Mamy nadzieję, że tak! Wprowadź do swojego życia treningowy rytm i zdrową dietę, a już po kilku tygodniach zobaczysz pierwsze efekty. Szykuj się – już niedługo będziesz musiała wymienić swoje ubrania na mniejsze! 🙂
A jeśli do rozpoczęcia sportowego wyzwania potrzebujesz odzieży treningowej, wygodnych butów do biegania czy akcesoriów do ćwiczeń w domu, zajrzyj na sklepiguana.pl i nie daj się wymówkom!
Być może zainteresuje Cię również:
11 wskazówek, które ułatwią Ci odchudzanie
Trening na skakance – efekty w krótkim czasie!
Źródło zdjęć: shutterstock.com